środa, 8 stycznia 2014

Rozdział 2

Wspomnienie:
Obudziła się w jakimś obcym zielonym pokoju. "Gdzie ja jestem?" - pomyślała, ale zaraz potem przypomniały się jej wydarzenia z poprzedniego wieczoru. "No tak, jestem w Riddle Manor". Po chwili usłyszała pukanie do drzwi i zaraz potem do pokoju weszła jej... mama. Ale nie ta biologiczna, tylko Jane Granger.
- Hermionko! Aleś ty wypiękniała przez tę jedną noc! Pewnie zastanawiasz się co ja tu robię, bo w końcu Czarny Pan nie lubi mugoli. Ale tak naprawdę ja i George jesteśmy czarodziejami czystej krwi, dobrymi przyjaciółmi Toma Riddle'a. Gdy Dumbledore się o tobie dowiedział - a miałaś wtedy 3 latka i byłaś słodkim bezbronnymi dzieckiem - uznał, że jesteś zagrożeniem i chciał cię zabić. Tom nie mógł na to pozwolić, więc poprosił nas o pomoc. Wcześniej byliśmy już małżeństwem, ale dla Toma zmieniliśmy wygląd i nazwisko, zabraliśmy cię i udawaliśmy mugoli. Tak naprawdę George jest z rodu Black'ów jak Bellatrix i Narcyza, a ja miałam przed ślubem na nazwisko... Malfoy. O tym, że cała nasza trójka podawała się za kogoś innego wiedziało i wie tylko 7 osób. Ja, George, oczywiście Tom i Diana - twoja matka, Narcyza i Lucjusz Malfoy oraz Bellatrix. Reszta Śmierciożerców myślała, że Dumbledore cię zabił, a potem również nas jak stanęliśmy w twojej obronie. Byłaś chroniona bardzo potężnymi zaklęciami, które dzisiaj mają zniknąć, więc nie było sensu trzymać cię dalej w niewiedzy. Ja i George też tak naprawdę wyglądamy inaczej, Tom nas dziś zmieni i będziemy wyglądać tak, jak wyglądaliśmy kiedyś.
Hermiona nie wiedziała co powiedzieć. Jane Granger, a nie! Poprawka! Jane Malfoy bardzo ją zaskoczyła.
- No, ale nie po to tu tak naprawdę przyszłam. Mam ci pomóc przygotować się na wielką uroczystość na twoją cześć.
- Eeeee... Co? - powiedziała "inteligentnie" Hermiona.
W tym momencie do jej pokoju weszła piękna blondynka, którą widziała poprzedniego dnia. Jej prawdziwa, biologiczna matka...
- Pewnie zastanawiasz się, co tak naprawdę się stało? Zacznijmy od tego, że jestem twoją matką, żoną Toma Riddle'a i nazywam się Diana. Pochodzę ze starego rodu czarodziejów z Walii - Rosier. Naprawdę niewiele osób wie, że ten ród nie jest z Anglii. Jestem ostatnią osobą z czystej linii tej rodziny, znaczy przedostatnią, bo jesteś jeszcze ty - uśmiechnęła się Diana. - Mam nadzieję, że Jane w resztę cię wtajemniczyła, bo trzeba cię przygotować, Tom chce cię zobaczyć.



*****



Hermiona siedziała w pokoju i cierpliwie znosiławszystkie zabiegi, które praktykowała na niej Jane i Diana. W końcu obie kobietyzgodnie uznały, że Miona "wygląda jak anioł". W sumie miały rację... Młoda Riddle miała na sobie turkusową sukienkę do połowy uda z białą kokardą pod biustem. Jej włosy przez noc zmieniły kolor na jasny blond, a oczy stały się zielone. Podejrzewała, że to czary które ją otaczały przestawały działać. Sukienka doskonale podkreślała jej urodę i krągłości. Na nogi włożyła wysokie czarne szpilki koloru czarnego i wyszła z pokoju w towarzystwie Jane i Diany.


Koniec wspomnienia


Tak, od tamtego czasu jej światopogląd wywrócił się o 180 stopni. Już nie była po stronie Harrego Pottera, bo Tom, jej ojciec wszystko jej wytłumaczył. Teraz, gdy szła przez ulicę Pokątną i nikt jej nie poznawał mogła spokojnie udawać normalną nastolatkę i zwykłą dziewczynę, ale nie bardzo jej się to podobało. Zbliżała się do swojego celu - Śmiertelnego Nokturnu, gdzie pod sklepem "Borgina i Burkesa" miała się spotkać ze swoją matką chrzestną - Bellatrix Lestrange. Znowu zaczęła wspominać, tym razem bal na jej cześć. Było naprawdę fajnie, ale czegoś jej brakowało, choć jeszcze nie wiedziała czego... 



—~—•—~—

Witajcie kochani! Dawno nie było rozdziału - wiem. Rozdział jest krótki - wiem. Ale cóż! Już niedługo rozdziały będą dłuższe! Buźka dla wszystkich czytelników
Donalie Riddle

poniedziałek, 16 grudnia 2013

ROZDZIAŁ 1

Naprawdę wielkie sorry za to ,że nie dodawałam rozdziału ostatnio ale sami wiecie... Szkoła.

ROZDZIAŁ 1

WSPOMNIENIE

Szatynka siedziała w swoim pokoju i czytała opasły tom. Była to Granger. Hermiona Granger. Kujonka wszechświata. Ale ostatnio zauważyła , że się zmienia jak to jej rodzice powiedzieli"ma gorsze". Ale ku zdziwieniu innych podobało jej się byciem buntowniczą Hermioną. Nagle z zamuślenia wyrwał ją głos mamy.
-Kochanie,zejdź proszę-
-ok-mruknęlam 
Zeszła na dól. To co tam zobaczyła przerosło jej najśmielsze myśli. W salonie siedział jak gdyby nigdy nic siedział VOLDEMORT. Stanęłam jak wryta
-Skarbie,chcie...chcieliśmyci coś powiedzieć -powiedziała mama
-Yyyy-
-Więc ty...my-
-Mama chciała powiedzieć, że  nie jesteś naszą córką-wyręczyli mamę tata.
-My jesteśmy twoimi rodzicami-odezwał się po raz pierwszy Voldemort.
-Jeżeli chcesz moźesz zmieńić nazwisko na Riddle,ale wtedy musisz zmienić dom w Hogwarcie-oznajmił.
-Yyyyyy...ok-
-Kochanie,rzuciła mi się na szyję moja PRAWDZIW mama-Pewnie zastanawiasz się czemu cię oddaliśmy?-
-Nooo-
-Dlatego ,że Dumbledore chciał cię zabić z powodu jakieś przepowiedni.Wybaczysz?-zapytała się jej MAMA.
-Jasne ,że tak mamo-rzuciłem się w objęcia swojej rodzicielki.
-A i jeszcze jedno.Zmienisz swój wygląd.Wcześniej miałaś na sobie zaklęcia kryjącej,ale zniknął na 17 urodziny-dodał Tom.
-Mi to nie przeszkadza-powiedziała Miona.
Po czym teleportowali się do Riddle Manor.

KONIEC WSPOMNIENIA

Teraz już nie była, tą kujonką Granger, teraz była Hermioną Riddle,potomkinią Lorda Voldemorta,żaden ze śmierciożerca nie śmiał się jej przeciwstawić,a każdy mężczyzna się za nią oglądał.A do tego wszystkiego wszyscy poddani ją przeprosili. No ...prawie wszyscy.

sobota, 14 grudnia 2013

Bohaterowie


Na umilenie okresu oczekiwania :)

Hermiona Riddle (Granger)
Status krwi: czysta
Rodzice: Tom i Diana Riddle
Rodzice chrzestni: Severus Snape i Bellatrix Lestrange
Dom: Slytherin (Gryffindor)

Dracon Malfoy
Status krwi: czysta
Rodzice: Lucjusz i Narcyza Malfoy
Rodzice chrzestni: Tom i Diana Riddle
Dom: Slytherin

Blaise Zabibi
Stastus krwi: czysta
Rodzice: Alexandra Allery i ojciec nieznany
Rodzice chrzestni: Lucjusz i Narcyza Malfoy
Dom: Slytherin

Christine Malfoy
Status krwi: czysta
Rodzice: Lucjusz i Narcyza Malfoy
Rodzice chrzestni: Alexandra Allery i Severus Snape
Dom: Slytherin

Rebecca Snape
Status krwi: pół krwi
Rodzice: Severus i Linda Snape
Rodzice chrzestni: Marcus i Every Maple
Dom: Ravenclaw

Niora Lestrange
Status krwi: czysta
Rodzice: Rudolf i Bellatriks Lestrange
Rodzice chrzestni: Rabstan Lestrange i Diana Riddle
Dom: Slytherin

TO SĄ TYLKO GŁÓWNI BOHATEROWIE ALE SĄ JESZCZE INNI :) 
POZDRO DONALIE RIDDLE

Sowa!!

Rozdział z rękopisu zostanie przepisany najwcześniej jutro,  prosimy o cierpliwość :D
Donalie Riddle

czwartek, 12 grudnia 2013

sorki

Sorry ,że dopiero jutro ale jeszcze poprawki...:))

Krótkie wprowadzenie, czyli prolog :)

Zielonooka blondynka przemierzali ulice Londynu. Właśnie wspominała dzień w którym całe jej życie się zmieniło. A zmieniło się na lepsze...



---------------------------------------
Pierwsze zdanie, a w sumie trzy pierwsze zdania... Macie wprowadzenie, jutro rozdiał pierwszy! :)
Donalie Riddle

Witajcie!!!

Witajcie, tu Donalie Riddle! Jesteśmy dwoma dwunastolatkami i specjalnie dla was będziemy pisać Dramione Riddle ;) mamy nadzieję, że się spodoba :) Niedługo pierwszy post :D